Miąższ liści aloe kreuje się w 96 proc. z wody, jednak pozostałe 4 proc. to z grubsza 270 komponentów o dużej działalności biologicznej. Roślina jest rewelacyjnie wielorakim źródłem białek, występujących w postaci najłatwiej przyswajalnych aminokwasów egzogennych – dziewięciu z dziesięciu niezbędnych człowiekowi. Miąższ z aloe zawiera również ogromne ilości witamin (przede wszystkim C, B1, B2, B3 oraz beta-karotenu). Występuje w nim ciąg biopierwiastków: potas, wapń, magnez, sód, fosfor, cynk, siarka czy żelazo. Sok z aloe jest zasobny w związki glikozydowe (m.in. aloinę i biostymulatory). Wybitnie wartościowym komponentem rośliny są enzymy np. bradykinaza oraz polisacharydy, posiadające umiejętność związywania się z białkami błon komórkowych i osocza. Zaańcuchach. – Taki zawartość aloe sprzyja unikatowo kompleksowemu działaniu na ludzki układ, zwłaszcza iż mamy tu do czynienia ze kooperowaniem wielu czynników potęgujących następstwo terapeutyczny.Trudno wypunktować każde schorzenia, w jakich bardzo wartościowy może być aloe.
Maści, żele czy balsamy z tej rośliny przyspieszają gojenie otwartych ran i sparzeń. Preparaty uśmierzają opuchliznę, a też ból zęba, gdy posmarujemy jego okolice. Powinny je przetestować osoby zmagające się z odleżynami, żylakami, łuszczycą czy trądzikiem. W aptekach możemy nabyć balsamy z dodatkiem aloe, witamin A, E i B5 i mocznika, jakie świetnie nawilżają cerę, dopisują progresowi i regeneracji jej komórek i przeciwdziałają produkowaniu się zmarszczek. Esencja z rośliny bez zarzutu sprawdza się jako samoistny, antybakteryjny dezodorant, bo neutralizuje kłopotliwy zapach potu. Dopomaga również w odnowie włosów i paznokci. Dzięki swoim własnościom aloe wspiera odchudzanie. Roślina przyspiesza przemianę materii, działa też przeczyszczająco. Do zrzucenia zbytecznych kilogramów wystarczy kilkutygodniowa terapia, najlepiej zrealizowana wiosną, podczas gdy organizm przede wszystkim wymaga zdezynfekowania i odnowy. Łyżeczkę soku z aloe powinniśmy pić powszednie przed śniadaniem, obiadem i kolacją.Kupując gotowe preparaty z aloe, zwróćmy uwagę, czy są one sygnowane przez Międzynarodową Radę Naukową ds. Aloesu – IASC, która stoi na straży postaci i kompozycjifaktorów w tego typu artykułach. – To w szczególności ważne, bo na rynkach całego świata jest masa towarów zawierających aloe.Jak powiedział jeden z przedstawicieli IASC,: „gdyby wszystkie produkty określone przez producentów mianem aloesowych zawierały zalecane minimum 15 proc., okazałoby się, że na całym świecie nie ma aż tyle aloesu”.Konkluzja jest prosty: większość dostępnych preparatów jest zbyt rozwodniona, zbyt przetworzona i zbytnio skromna w przyrodniczy miąższ aloesowy, aby funkcjonować skutecznie.
Maści, żele czy balsamy z tej rośliny przyspieszają gojenie otwartych ran i sparzeń. Preparaty uśmierzają opuchliznę, a też ból zęba, gdy posmarujemy jego okolice. Powinny je przetestować osoby zmagające się z odleżynami, żylakami, łuszczycą czy trądzikiem. W aptekach możemy nabyć balsamy z dodatkiem aloe, witamin A, E i B5 i mocznika, jakie świetnie nawilżają cerę, dopisują progresowi i regeneracji jej komórek i przeciwdziałają produkowaniu się zmarszczek. Esencja z rośliny bez zarzutu sprawdza się jako samoistny, antybakteryjny dezodorant, bo neutralizuje kłopotliwy zapach potu. Dopomaga również w odnowie włosów i paznokci. Dzięki swoim własnościom aloe wspiera odchudzanie. Roślina przyspiesza przemianę materii, działa też przeczyszczająco. Do zrzucenia zbytecznych kilogramów wystarczy kilkutygodniowa terapia, najlepiej zrealizowana wiosną, podczas gdy organizm przede wszystkim wymaga zdezynfekowania i odnowy. Łyżeczkę soku z aloe powinniśmy pić powszednie przed śniadaniem, obiadem i kolacją.Kupując gotowe preparaty z aloe, zwróćmy uwagę, czy są one sygnowane przez Międzynarodową Radę Naukową ds. Aloesu – IASC, która stoi na straży postaci i kompozycjifaktorów w tego typu artykułach. – To w szczególności ważne, bo na rynkach całego świata jest masa towarów zawierających aloe.Jak powiedział jeden z przedstawicieli IASC,: „gdyby wszystkie produkty określone przez producentów mianem aloesowych zawierały zalecane minimum 15 proc., okazałoby się, że na całym świecie nie ma aż tyle aloesu”.Konkluzja jest prosty: większość dostępnych preparatów jest zbyt rozwodniona, zbyt przetworzona i zbytnio skromna w przyrodniczy miąższ aloesowy, aby funkcjonować skutecznie.
